“Polowanie na Wilka z Wall Street” – czyli czy wolę Wilka na wolności czy upolowanego?

Książka recenzja

“Wilka z Wall Street”* czytałam już jakiś czas temu, ale pamiętam, że pochłonęłam go w kilka godzin. “Polowanie na Wilka z Wall Street”* zajęło mi kilka tygodni. To chyba rozstrzyga sprawę 😉  Absolutnie nie uważam, żeby “Polowanie na Wilka z Wall Street”* było złą książką. Podoba mi się styl pisania Jordana Belforta, cieszę się, że mogłam read more…

Planner 2017 – przegląd plannerów na 2017 rok

herbalicja

Połowa listopada to chyba odpowiednia pora żeby zacząć rozglądać się za plannerem 🙂 Zapraszam Cię na przegląd (bez konkretnej kolejności). Hey! Tutaj znajdziesz zestawienie plannerów na 2018 rok. Wpis poniżej nie jest już aktualizowany, więc zapraszam pod ten link po nowy przegląd.   Jeśli jesteś mężczyzną ułatwię Ci zadanie – możesz zerknąć na: Minimal planner; Planer biznesowy read more…

Podsumowanie: październik 2016

herbalicja

Heloł heloł, dziś zapraszam Cię na podsumowanie października 🙂 Na pierwszy ogień piękna podwójna tęcza, dowód że jednak czasem warto wychodzić w taką jesienną pluchę: A więc co robię? Jestem emerytem 🙂 Początek października był szalenie zimny i nieprzyjemny i włączył mi się tryb “przetrwalnikowy” – co oznacza że trzeba zrobić z siebie naleśnika – podkocnika read more…

Podsumowanie: wrzesień 2016

Czy w połowie października ktoś jeszcze pamięta wrzesień? Bo ja niekoniecznie 😀 Tym bardziej że było tyle zajęć że nie spisywałam sobie wszystkiego jak powinnam. Ale co tam! Podzielę się tym co pamiętam. A więc wrzesień zaczął się u mnie od generalnych porządków w domu. Wszyscy mówią o “wiosennych porządkach”, u mnie tak chęć na read more…

Hamburg i Luneburg – krótka wycieczka krajoznawcza

Na początku powiedzmy sobie szczerze – to nie był wyjazd ze względu na miejsce, a ze względu na ludzi. Pojechałam odwiedzić przyjaciółkę a nie rozbijać się po modnych restauracjach i pisać przewodniki, dlatego nie znajdziesz tutaj porad gdzie zjeść i co zobaczyć. Tym niemniej zapraszam na spojrzenie na Niemcy moim okiem 🙂 Na początek najmniej fajne read more…

Podsumowanie: sierpień 2016

sierpień 2016

Ach, sierpień. Mam wrażenie że wszyscy byli na wakacjach a ja zasuwałam jak mały samochodzik (pomimo że wyjazdy też się zdarzały).   Zacznijmy od tego, że pod koniec lipca postanowił paść mi telefon – na szczęście po jego gburowatym zachowaniu już się tego domyślałam i miałam przygotowany zamiennik. Przygotować backupu wszystkiego co potrzebowałam już nie read more…

Podsumowanie: lipiec 2016

lipiec podsumowanie

…czyli co robiłam w lipcu. Zaskakujące, prawda? 🙂 W pierwszych dniach lipca hasłem wybrzmiewającym najczęściej w mojej głowie było: “ożeszkurde ile to wszystko kosztuje!”. Rozpoczęłam dietę i suplementację, którą dostałam od dietetyczki.i Trzeba było wszystko wykupić, a powiedzmy sobie szczerze że zdrowa dieta i góra suplementów to nie jest to co portfele lubią najbardziej. Tak read more…

Organizacja listy zadań – narzędzia

Narzędzia do organizacji listy zadań

Jak obecnie wygląda u mnie lista to-do i kilka przydatnych narzędzi. Ach, listo zadań… Nigdy nie jest z Tobą dobrze! Przerabiałam już listy papierowe, miliony aplikacji, Happy Planner, system Get Things Done i pewnie jeszcze kilka innych z mądrymi nazwami. Wszystko działało tydzień, dwa, a potem nawarstwiało się tyle niezałatwionych spraw (które wciąż były aktualne) read more…