Podsumowanie: październik 2016

herbalicja

Heloł heloł, dziś zapraszam Cię na podsumowanie października 🙂 Na pierwszy ogień piękna podwójna tęcza, dowód że jednak czasem warto wychodzić w taką jesienną pluchę: A więc co robię? Jestem emerytem 🙂 Początek października był szalenie zimny i nieprzyjemny i włączył mi się tryb “przetrwalnikowy” – co oznacza że trzeba zrobić z siebie naleśnika – podkocnika read more…